Logo

5 rubli 1992 - Białoruś


Nominał: 5 rubli
Data emisji: 1992
Seria i numer: AO 9078513
Wymiar: 105 mm x 53 mm
Znak wodny: Na całej powierzchnia jasna plecionka.
Awers: Z prawej strony grafika przedstawiająca dwa wilki. Druk w kolorze ciemnoniebieskim i fioletowym. Poddruk niebieski, liliowy, pomarańczowy i żółty.
Rewers: W centrum w rozecie wizerunek jeźdźca na koniu, który widnieje na godle Białorusi z lat 1991-1995. Herb ten nazywany Pogonią jest obecnie symbolem narodowym Litwy. Druk w kolorze fioletowym. Poddruk niebieski i pomarańczowy.
Autor: Autorem waloru jest Konstantin Khotianovsky (Константин Владимирович Хотяновский).
W obiegu: od 25 maja 1992 do 1 stycznia 2001
Drukarnia: Московская печатная фабиика Гознак „GONZAK”, Moskwa
Klauzula: Падробка разліковых білетаў Нацыянальнаг Банкa Беларусі праследуецца па закону
Zabezpieczenia: Do zabezpieczeń można zaliczyć:
▸ mikrodruki - na awersie powtarzające się napisy „РеспубликаБеларусь” (pas stanowiący tło w dolnej części waloru);
▸ zabezpieczenia widoczne w świetle podczerwonym - na awersie widać dwa wilki, ozdobny pas biegnący wzdłuż waloru, fragmenty rozety giloszowej z prawej strony pary zwierząt, kwadrat nad rozetą oraz w prawym górnym rogu napis „ПЯЦЬ РУБЛЁЎ”;
▸ zabezpieczenia widoczne w świetle ultrafioletowym - włókna zabezpieczające zatopione w masie papierowej w kolorze czerwonym, na awersie fragment tła giloszowego za wilkami w kolorze żółtym oraz seria i numeracja z lewej strony w kolorze pomarańczowym.
Ciekawostki:

    Przed upadkiem ZSRR pieniądze wszystkich piętnastu republik radzieckich były takie same i drukowano je w Rosji. W 1990 roku wiadomo było, że ZSRR zmierza ku upadkowi. Na Białorusi nie było specjalistów z zakresu druku banknotów. Stało się tak, gdyż najlepsi specjaliści byli „wyławiani” przez pracowników KBG i wysyłani do pracy w rosyjskim Goznaku. W jesieni 1990 roku przygotowano projekt uchwały ustanawiający Goznak BSRR. Zdecydowana większość komunistów głosowała przeciw, gdyż odbierali to, jako próbę obalenia ZSRR. Mimo to w grudniu 1990 roku Rada Ministrów postanowiła utworzyć białoruski Goznak, której szefem postanowiono mianować Siergieja Slabczenko (Сергей Слабченко). Aby ograniczyć eksport towarów z Białoruskiej SRR, zdecydowano drukować specjalne kupony wydawane wraz w wynagrodzeniem. Papier do druku został pozyskany z Moskwy na zasadzie wymiany za kilka wagonów sera, konserw i masła. Do potrzeb Goznak przygotowano dwa białoruskie przedciębiorstwa - Mińską fabrykę kartograficzną i spółkę papierniczą w Borysowie. W Białoruskiej Akademii Nauk stworzono specjalne Centrum Nauki i Techniki. Zaczęto do produkcji papieru ze znakami wodnymi i opracowania własnych formuł farb, powłok ochronnych oraz druku siatek giloszowych.

    Prace koncepcyjne nad nową walutą rozpoczął Владимир Круковский. . Nową walutę postanowił nazwać talarem. Na awersie mieli znaleźć się znani białoruscy poeci, uczeni, rewolucjoniści, generałowie, książęta i urzędnicy. Rewers miał prezentować motywy architektoniczne. Planowano wprowadzić do obiegu dziesięć nominałów o wartości: 1, 3, 5, 10, 25, 50, 100, 500, 1000 talarów. Banknot tysiąc talarowy miał mieć wymiary 145 x 70 mm. Szkice przygotował Леонид Бартлов. Jako często bywa, o wprowadzeniu do obiegu danej serii decydują względy polityczne. Komunistyczna Rada Ministrów nie zaakceptowała tych projektów, gdyż na szkicach pojawili się książęta, co było niezgodne z doktryną, mówiącą, że historia Białorusi rozpoczęła się od 1917 roku. Postanowiono na nowej walucie zaprezentować neutralny temat. Wybór padał na zwierzęta. Pomysł został zaczerpnięty z holenderskiego banknotu przedstawiającego ptaka. Do prac nad szkicami został zaproszony Konstantin Khotianovsky. Nikt wtedy, nie wiedział jeszcze jak będzie nazywała się nowa waluta. Rozpoczęto przygotowywania do druku. W 1991 na Białorusi nie było możliwe drukowanie banknotów. Siergiej Slabczenko udał się do drukarni w Permie i Leningradzie, gdzie kupił wałek do nakładania znaku wodnego. Białoruski GOZNAK otrzymał oferty druku nowych banknotów z wielu drukarni zagranicznych. Jedną z propozycji wystosowała drukarnia francuska drukująca ukraińskie kupony. Mimo tanich kosztów Białorusini odmówili Francuzom z powodu słabej jakości projektów i druku. Podczas wizyt w europejskich drukarniach w Anglii, Polsce, Jugosławii, Francji, Niemczech specjaliści Białoruskiego Goznak podpatrywali technologie produkcji papierowych banknotów. Paradoksalnie najlepsze połączenie ceny i jakości oferował rosyjski Goznak. To tam zdecydowano się wydrukować białoruskiego „zajączka”. Na mały wymiar rubli decydujący wpływ miał aspekt ekonomiczny. Banknoty tej serii są pierwszymi banknotami wyemitowanymi przez Białoruś po uzyskaniu niepodległości. Na pierwszy rzut oka widoczne jest ogromne podobieństwo tej serii do wprowadzonych 5 sierpnia 1991 roku na Litwie talonów (waluta przejściowa), a więc prawie rok wcześniej niż białoruskie ruble. Białoruski rubel nazywany jest potocznie „zajączkiem”. Nazwa ta odnosi się do wizerunku zwierzęcia widniejącego na banknocie jedno rublowym z 1992 roku, którym oczywiście jest zajączek. Grafika ta została zapożyczona z książki autorstwa В. Н. Шнитников „Zwierzęta i ptaki naszego kraju” (Звери и птицы нашей страны) wydanej w ZSRR w 1957 roku przez „Молодая гвардия” (Młoda Gwardia). Twórcą zajączka (ilustratorem książki) był sowiecki artysta Alexei Komarov (Алексей Комаров). Zanim zajączek pojawił się na banknocie, w 1960 roku został umieszczony na znaczku pocztowym z serii „Fauna ZSRR”, a w 1975 na pudełkach od zapałek z serii „Puszcza Białowieska”.

   Po wprowadzeniu do biegu rubli władze komunistyczne wyraziły niezadowolenie z nowej waluty. Zdecydowano, że drukowanie pieniędzy powinno odbywać się w kraju. Rozważano możliwość długoterminowej współpracy z zagranicznymi drukarniami. Najpoważniejszym partnerem była brytyjska firma Thomas de la Rue - największy na świecie producent papierów wartościowych. Brytyjczycy byli zadowoleni z poziomu przemysłu poligraficznego na Białorusi, a w szczególności byli zaskoczeni rozwojem Akademii Nauk. Obie strony zgodziły się na budowę filii drukarni Thomas de la Rue na Białorusi. Białorusini mieli przeznaczyć grunt i wybudować zakład produkcyjny. Brytyjczycy mieli dostarczyć sprzęt i wyszkolić personel. Pomimo większego nakład finansowego (7 mln dolarów mieli przekazać Białorusini, a 50 mln dolarów Anglicy) dla Brytyjczyków był to korzystny interes, gdyż w państwie Łukaszenki były niższe koszty produkcji niż na wyspach.

Banknot 5 rubli z 1992 roku Banknot 5 rubli z 1992 roku
Banknot 5 rubli z 1992 roku w podczerwieni Banknot 5 rubli z 1992 roku w podczerwieni
Banknot 5 rubli z 1992 roku w ultrafiloecie Banknot 5 rubli z 1992 roku w ultrafiloecie

Do opisu banknotu wykorzystano informacje z strony internetowej Narodowego Banku Republiki Białorusi www.nbrb.by oraz www.kp.by

© 2013-2019 Wszelkie prawa zastrzeżone
Created by Jaro